Obrazy mogą być jak widokówki z podróży, jak wspomnienia utrwalone w głowie. Ta podróż może odbywać się do wewnątrz gdzie niezmierzona jest jej przestrzeń i nieokreślony czas. Światy do których się udajemy w podróż są mniej trwałe, ulotne, chwilowe często przypadkowe stąd ich większa unikalność i potrzeba zapisu…
Dziś parę takich zjaw i przedstawień. Co o nich sądzicie, gdzie prowadzi to wspomnienie, widzenie, czucie i śnienie?
Cyfrowy kolaż technik mieszanych, wykonany na smartphonie: „Na ratunek znużonym kochankom”
Cyfrowy kolaż technik mieszanych, wykonany na smartphonie: „Do Ciebie przypłynąłem – stąd się wziąłem”
Cyfrowy kolaż technik mieszanych, wykonany na smartphonie: „Video dla przyjaciela z mojej wioski”
Cyfrowy kolaż technik mieszanych, wykonany na smartphonie: ” Syreni most”
Ideą wykonawczą jest tu wielotechnika, ale u podstaw leżą realne obiekty malarskie, rzeźbiarskie czy fotograficzne. Dzięki narzędziom cyfrowym, zjednoczenie wyobrażeń mogło się dokonać. Wkrótce ciąg dalszy: „Opowieści z niedaleka”